Szanowni, Umiłowani,
Dzisiejsze Fiszki tygodnika Polityka podają jak na ilustracji.
Jest to kolejna informacja potwierdzająca dane, że koronowirus jest zjawiskiem obecnym w środowisku naturalnym od długiego czasu, że się zmienia w sposób naturalny i jest zróżnicowany środowiskowo i czasowo, że system immunologiczny jest zróżnicowany u poszczególnych osobników gatunku, ale w większości sobie radzi z infekcją, a przyszłość jest mniej więcej przewidywalna bo procesy przyrodnicze są stałe, a zmienne jest ich natężenie, czas i koincydencja.
Informacja ta świadczy również, w mojej opinii, że deklaracje odnośnie powstania skutecznej szczepionki na Covid-19, wiara w bezpieczeństwo "zdrowotne" populacji poprzez "odporność stadną" oraz przekonywanie o pozytywnym wpływie na zdrowie osobników gatunku tzw. dystansu społecznego, polewania skóry substancjami chemicznymi niszczącymi naturalną warstwę lipidów oraz ograniczanie wymiany gazowej organizmu na skutek zasłaniania otworów wentylacyjnych w ciele osobników gatunku
SĄ NIEUZASADNIONE I NIELOGICZNE.
Nie ma nowej normalności, jest stara rzeczywistość!
Wszystko jest takie samo, ale trochę inne.
Proponuję przyjąć założenie, że starsze osobniki wspierają młodsze osobniki w taki sposób, aby te młodsze osiągały dojrzałość oraz po osiągnięciu dojrzałości:
- Wspierały kolejne pokolenie młodych osobników w osiągnięciu dojrzałości.
- Zapewniały starym osobnikom możliwość realizacji ich celów w takim zakresie, aby nie było to sprzeczne z punktem 1.
Uważam, że powyższe należy przyjąć na zasadnie dogmatu.
Czas się nie zatrzymuje, nie czeka, nie wraca.