czwartek, 24 marca 2011

Zima 2010/2011 - gdzie na narty?

 Sezon zimowy 2010/2011 obfitował w wydarzenia sportowe :-) My z żoną, również oddaliśmy się pasji białego szaleństwa. Jeździliśmy na zjazdówkach, biegaliśmy na biegówkach i ślizgaliśmy się na łyżwach. Odwiedziliśmy Harrachov, Rokytnice nad Jizeru i Spindlerovy Mlyn. Na biegówkach biegaliśmy na trasach Jakuszyc do Orla i z powrotem (podobno najłatwiejsza trasa, a ja mało nie umarłem po drodze :-). Biegówki uważam za swój największy wyczyn w tym sezonie!!!
Z łyżwami odwiedziliśmy "największe" lodowisko na Pergoli we Wrocławiu (po wejściu na taflę nie wydawało się nam wcale takie naj...), ale po wizycie na lodowisku na Spiskiej bardzo je doceniliśmy. Na razie marni z nas łyżwiarze, ale mamy nadzieję że w przyszłym sezonie będzie lepiej :-)
Poniżej plany miejsc gdzie jeździliśmy na nartach i które polecamy miłośnikom sporów zimowych !


         Pokaż Miejsca na narty na większej mapie
                                    Harrachov                                                         Rokytnice nad Izerą    
   Pokaż Miejsca na narty na większej mapie                        Pokaż Miejsca na narty na większej mapie